Co się wydarzyło w Davos i czym miałby być Wielki Reset? O czym mówiono na tegorocznej 2021 konferencji? Czy idee konferencji w Davos i tak zwanego Wielkiego Resetu znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości?

Zobacz również Davos 2022

▪Wprowadzenie

Kiedy zwykli ludzie stawiają czoła wyzwaniom codzienności – bez ich wiedzy i zgody globalne elity decydują o losach świata.

Słusznie czy nie – tak krytycy postrzegają coroczne spotkania w Davos, czyli konferencje organizowane przez Światowe Forum Ekonomiczne (World Economic Forum, w skrócie: WEF). Czym jest Światowe Forum Ekonomiczne? To międzynarodowa fundacja non-profit założona przed półwieczem, w 1971 roku, przez niemieckiego ekonomistę Klausa Schwaba, profesora Uniwersytetu Genewskiego. Od pięćdziesięciu lat pod koniec stycznia każdego roku grupa około dwóch do trzech tysięcy wpływowych osób – biznesmenów, polityków, akademików i przedstawicieli świata mediów – spotyka się w górskim kurorcie w miasteczku Davos w kantonie Gryzonia w Szwajcarii i przez pięć dni dyskutuje o wyzwaniach, przed którymi stoi świat: od tematów gospodarczych po społeczne i polityczne. Na oficjalnej stronie internetowej fundacja tak przedstawia swoją misję:

Światowe Forum Ekonomiczne to międzynarodowa organizacja współpracy publiczno-prywatnej. Forum angażuje czołowych przywódców świata polityki, biznesu i kultury oraz innych społecznych liderów do kształtowania światowych, regionalnych i branżowych planów działania. […] [Forum] Jest niezależne, bezstronne i niepowiązane z żadnymi partykularnymi interesami. Forum dokłada wszelkich starań, aby wykazać przedsiębiorczą aktywność w interesie społeczeństw świata, a jednocześnie zachować najwyższe standardy zarządzania. Moralna i intelektualna uczciwość stanowi sedno tego, co robi1.

▪ Wielki Reset: fikcja czy rzeczywistość?

Tegoroczna konferencja była szczególna z trzech powodów. Po pierwsze, była jubileuszową konferencją w pięćdziesiątą rocznicę utworzenia Światowego Forum Ekonomicznego. Po drugie, pierwszy raz konferencja nie odbyła na żywo w kurorcie w Davos. Ze względu na sytuację związaną z wirusem Covid-19 spotkanie odbyło się wirtualnie, za pośrednictwem Internetu, a fizyczne forum jest planowane na maj bieżącego roku, ale nie w Szwajcarii, lecz w Singapurze. Po trzecie wreszcie, przewodnim tematem był wpływ epidemii koronawirusa na globalne zmiany w gospodarce, opiece medycznej, polityce klimatycznej i zwalczaniu najpoważniejszych problemów społecznych. Ogromna przemiana, ku której impulsem miałaby być epidemia Covid-19, a która ma odnowić fundamenty światowego kapitalizmu, znana jest pod nazwą „Wielki Reset”. Co ciekawe: tego terminu używają zarówno przeciwnicy samego pomysłu na rzeczywistą lub rzekomą transformację globalnych struktur, którzy uznają projekt za próbę podporządkowania społeczeństw wąskim elitom – jak i sami inicjatorzy pomysłu. Profesor Klaus Schwab, wspomniany wcześniej założyciel Światowego Forum Ekonomicznego, jest współautorem wydanej w połowie ubiegłego roku książki pod tytułem: Covid-19: Wielki Reset. Często przytaczany jest cytat Klausa Schwaba: „Pandemia stanowi rzadkie, ale wąskie okno umożliwiające refleksję, ponowne wyobrażenie i zresetowanie świata”2. Reset przywodzi na myśl nagłe, niemal brutalne zrestartowanie komputera – czy taki scenariusz miałby czekać cały świat? Zdaniem niektórych jest to po prostu szeroko zakrojony projekt wzrostu udziału państw w gospodarce i życiu obywateli. Na stronie znanego polskiego inwestora – independenttrader.pl – czytamy:

Cytujemy: «Reset będzie wymagał większego rządu». Większość z Was już wie co to oznacza: więcej ingerencji państwa, wyższe podatki, mniej wolności, więcej korupcji, więcej niegospodarności i większa inwigilacja obywateli.

Zauważyliście, że «reset kapitalizmu» ma polegać na «większej ingerencji państwa»? Jeśli mielibyśmy cały ten bełkot przetłumaczyć na polski, to po prostu idziemy globalnie w stronę socjalizmu, o ile nie komunizmu3.

Obawa przed konsekwencjami Wielkiego Resetu nie ogranicza się do polskich komentatorów. Z niepokojem wypowiadają się o projekcie niektórzy biznesmeni i ekonomiści znani na arenie międzynarodowej, między innymi Luke Gromen, założyciel firmy inwestycyjnej Forest for the Trees czy ekonomista i inwestor John Mauldin4.

klaus_schwab

Zaniepokojenie wzbudził film wypuszczony przez Światowe Forum Ekonomiczne, stanowiący próbę przewidzenia stanu świata w 2030 roku. Jedna z prognoz brzmiała wyjątkowo utopijnie lub dystopijnie, zależnie od indywidualnej oceny: „Nie będziesz posiadał niczego i będziesz szczęśliwy”. Według niektórych to zapowiedź radykalnego wzrostu znaczenia tak zwanej ekonomii współdzielenia (sharing economy), w której coraz więcej rzeczy, które dziś posiadamy na własność, będzie opłacało się raczej wynajmować i dzielić z innymi5. Zdaniem krytycznych komentatorów chodzi jednak o znacznie głębsze i bardziej ponure zmiany. Hiszpański dziennikarz Federico Jiménez Losantos skomentował konferencję w artykule opublikowanym na stronie Libertad Digital. Tytuł tekstu jest znamienny i mocny: „«W 2030 r. nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy» – światowy komunistyczny projekt, oklaskiwany przez Macrona i Merkel w Davos”6. Publicysta nie ukrywa swojego stosunku do Światowego Forum Ekonomicznego:

W złowieszczej szopie w Davos, w krótkich frazach i wideo zreferowano nam przyszłość, którą przygotował dla nas Wielki Reset. Jest to mieszanka przestępczości i głupoty7.

O zapowiedzi: „Nie będziesz niczego posiadać i będziesz szczęśliwy” stwierdza:

Facet z twarzą idioty uśmiecha się w wideo na to dictum, zupełnie nie podejrzewając, że aby uniemożliwić posiadanie własności, zawsze konieczna jest absolutna tyrania8.

Losantos wykpiwa idylliczną wizję powszechnej ekonomii współdzielenia. Kontruje naiwny argument, że wszystko będzie można wypożyczyć, a zamówione rzeczy dostarczą drony:

„Ale jak mogę coś wypożyczyć, jeśli nie mam pieniędzy lub domu na własność? Czy państwo komunistyczne, Wielki Brat, zdecyduje o dronie, który mi to dostarczy?”9.

Wobec tak sprzecznych opinii warto zadać sobie pytanie: czym miałby być w rzeczywistości ów Wielki Reset? Czy to faktyczny plan czy straszak dla naiwnych? Projekt mający na celu odrodzenie gospodarki po epidemii Covid-19 czy realne zagrożenie dla praw i wolności ludzi?

Jako że nie mamy dostępu do prywatnych rozmów ani niejawnych ustaleń uczestników konferencji, spójrzmy na to, czego rzeczywiście możemy się dowiedzieć.

A dowiedzieć się możemy niewiele, ponieważ na konferencji pojawiały się być może górnolotne, lecz bardzo ogólne i niesprecyzowane hasła oraz wezwania do wspólnego działania. Przede wszystkim w sprawie Covid-19.

Niemiecki portal Deutsche Welle określił cel spotkania jako: „leczenie ran pandemicznych”10. Coroczna publikacja badań Światowego Forum Ekonomicznego skupiła się na skutkach epidemii koronawirusa, które zdaniem ekspertów mogą doprowadzić do „niepokojów społecznych, fragmentacji politycznej i napięć geopolitycznych”11. Klaus Schwab przemówił w duchu współpracy. Powiedział o konieczności odrodzenia światowej gospodarki, ale odmiennego od tego z poprzednich okresów boomu: takiego, które będzie „odporniejsze, bardziej sprzyjające inkluzywności (społecznej) i bardziej zrównoważone”12. Według inicjatora Forum niezbędna będzie odbudowa zaufania: „Musimy ponownie znacząco wzmocnić współpracę międzynarodową i zaangażować wszystkich interesariuszy w rozwiązywanie problemów, przed którymi stoimy, a tutaj musimy zaangażować przede wszystkim biznes”13.

▪ Tendencje

Z tego zbioru haseł, możemy jednak wyodrębnić pewne tendencje, które przewijały się w dyskusjach14:

  1. Należy zacieśnić współpracę międzynarodową oraz podejmować coraz więcej decyzji na arenie ponadpaństwowej, o czym mówił Schwab, Xi Jinping i Merkel.
  2. Konieczne jest prawne regulowanie i kontrola firm Big Tech i mediów społecznościowych, na co zwracali uwagę von der Layen, Macron i Putin.
  3. Wzrost gospodarczy musi być równoważony troską o środowisko i klimat, co wybrzmiało wyraźnie między innymi w wystąpieniu Angeli Merkel.
  4. Rewolucja informatyczna i cyfryzacja to obszary, w których muszą współpracować ze sobą sektor prywatny i publiczny. Te sektory powinny także „ulepszać i zintensyfikować współpracę w ramach działań mających na celu opanowanie kryzysu pandemicznego”, o czym rozmawiano na jednym z paneli. Ajay S. Banga, prezes Mastercard, stwierdził: „nie można mieć Internetu [do] wszystkiego bez Internetu dla wszystkich”.
  5. Dążenie do inkluzywności oraz walka z nierównościami i rozwarstwieniem w społeczeństwach to niezbędne elementy polityki przyszłości, o czym mówił prezydent Korei Południowej Moon Jae-in.

Co mówią nam rozmowy przedstawicieli światowych elit w czasie wirtualnej konferencji? Czy mamy do czynienia z rzeczywistym spiskiem globalistów, czy może z poważnymi planami głębokich reform w pożądanym kierunku, a może spotkanie Forum nie będzie miało przełożenia na świat polityczny i gospodarczy i należy go określić jako przede wszystkim sygnalizowanie cnoty? Rozważania na ten temat pozostawiamy widzom.

world economic forum

▪ Wirtualna konferencja: o czym mówiono?

Nie powinno być zaskoczeniem, że na konferencji pojawiały się być może górnolotne, lecz bardzo ogólne i niesprecyzowane hasła i wezwania do wspólnego działania. Przede wszystkim: w sprawie Covid-19.

1️⃣ Dzień pierwszy

Pierwszego dnia konferencji zabrał głos prezydent Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping, pierwszy raz po kilkuletniej przerwie w uczestnictwie w spotkaniach Forum. Według przywódcy komunistycznych Chin konieczna jest równowaga: należy przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa, lecz także dbać o rozwój gospodarczy, a środkiem ku temu ma być zmiana modeli wzrostu światowej gospodarki i zacieśnienie globalnej współpracy gospodarczej.

W czasie panelu Responding to the COVID-19 Crisis dyrektor generalna American Heart Association, dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID), dyrektor generalny Royal Philips, redaktor naczelny Bloomberg News oraz premier Grecji Kyriakos Mitsotakis dyskutowali, jak firmy i rządy mogą „ulepszać i zintensyfikować współpracę w ramach działań mających na celu opanowanie kryzysu pandemicznego”15.

Ciekawe wnioski pojawiły się, kiedy podniesiono kwestię powrotu do gospodarczej normalności już po zażegnaniu kryzysu związanego z koronawirusem. Dwójka przedstawicieli środowisk bankierskich – Haruhiko Kuroda, prezes Banku Japonii, i Christine Lagarde, szefowa Europejskiego Banku Centralnego – kładła ogromny nacisk na konieczność „bardziej ekologicznego podejścia do rozwoju gospodarczego”, a także na koncepcje niezbędne dla tak zwanego zrównoważonego rozwoju, między innymi na kwestie sprawiedliwości społecznej, parytetu płci, kapitalizmu interesariuszy czy współpracy publiczno-prywatnej16.

2️⃣ Dzień drugi

Drugiego dnia konferencji głównymi tematami były ekologia i kwestia cenzury i wolności słowa w Internecie. Kanclerz Niemiec Angela Merkel podkreślała konieczność ogólnoświatowej współpracy, która jej zdaniem jest absolutnie niezbędna w rozwiązywaniu globalnych problemów takich jak kryzys zdrowotny i klimatyczny. Zadeklarowała również z dumą, że Europa ma szansę stać się „pierwszym kontynentem neutralnym dla klimatu”, choć będzie to wymagać współpracy państw i podmiotów prywatnych.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i prezydent Francji Emmanuel Macron podzielili się swoimi obawami co do przyszłości. Ich zdaniem wielkie firmy technologiczne, zwłaszcza te skupione na dostarczaniu usług mediów społecznościowych, mogą negatywnie wpływać na procesy demokratyczne. Politycy jednoznacznie opowiedzieli się za wprowadzeniem ostrzejszych, surowszych regulacji i przepisów dotyczących działalności firm z tzw. Big Tech.

3️⃣ Dzień trzeci

Co ciekawe, trzeciego dnia konferencji do stanowiska europejskich polityków przyłączył się prezydent Rosji Władimir Putin, który ostrzegał przed rozwojem populizmu i ekstremizmu, ale przede wszystkim podniósł problem zbyt wielkiej rynkowej siły sektora Big Tech i uznał rzekomy monopol biznesowy firm–gigantów za sprzeczny z interesem publicznym17. Tego dnia przemawiał również prezydent Korei Południowej Moon Jae-in, który wiele miejsca poświęcił nierównościom społecznym. Wskazał jednocześnie na działania podjęte w Korei w celu podtrzymania ducha inkluzywności społecznej w dobie epidemii, między innymi bony dla rodzin o niskich dochodach czy wsparcie w utrzymaniu pracy18.

4️⃣ Dzień czwarty

Czwarty dzień poświęcono głównie tematowi korzyści, wyzwań i zagrożeń związanych z tak zwaną czwartą rewolucją przemysłową. Podejmowano kwestię konieczności współpracy rządów i biznesu w tematach takich jak odpowiedzialne podejście do tematu cyfryzacji, badania nad sztuczną inteligencją czy ryzyko zniknięcia miejsc pracy z powodu postępującej automatyzacji19.

5️⃣ Dzień piąty

Piąty i ostatni dzień konferencji skupiał się na konieczności zacieśnienia międzynarodowej współpracy: w każdym tego słowa znaczeniu. Z jednej strony opowiedziano się za swobodą handlu międzynarodowego – Elizabeth Truss, sekretarz stanu ds. handlu międzynarodowego Wielkiej Brytanii, podkreśliła, jak ważne jest przeciwstawianie się protekcjonizmowi gospodarczemu20. Z drugiej jednak strony pojawiły się głosy, że należy „stawiać czoła globalnym wyzwaniom w sposób skoordynowany”. Koreańska minister spraw zagranicznych Kang Kyung-Wha wskazała cztery aspekty takiej współpracy: (1) wzmocnienie Światowej Organizacji Zdrowia, zapewnienie pełnej przejrzystości i wymiany informacji przez naukowców, uwzględnianie przez rządy rad naukowców, (2) zwalczanie dezinformacji i klimatu „postprawdy” dzięki odpowiedzialnemu przywództwu, (3) wzmacnianie podejścia wielostronnego w zakresie zrównoważonego rozwoju i przeciwdziałania zmianom klimatu oraz (4) wzmocnienie instytucji wielostronnych21.


▪ Wnioski

My podsumujemy jedynie kilka tendencji, które przewijały się wśród dyskusji w Davos.

  • Należy zacieśnić współpracę międzynarodową oraz podejmować coraz więcej decyzji na arenie ponadpaństwowej.
  • Konieczne jest prawne regulowanie i kontrola firm Big Tech i mediów społecznościowych.
  • Wzrost gospodarczy musi być równoważony troską o środowisko i klimat.
  • Rewolucja informatyczna i cyfryzacja to obszary, w których muszą współpracować ze sobą sektor prywatny i publiczny.
  • Dążenie do inkluzywności i walka z nierównościami i rozwarstwieniem w społeczeństwach to niezbędne elementy polityki przyszłości.

Czy idee konferencji w Davos i tak zwanego Wielkiego Resetu znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości? Na odpowiedź będziemy musieli poczekać.

średnia 4.4/5 (19 oceny)